piątek, 27 kwietnia 2012

Tydzień temu w naszym mieście odbyła się impreza na rzecz dzieci upośledzonych. Udział w niej brali motocykliści.
Florka nie mogła sobie odmówić ani imprezy i pomocy dzieciom ani też przymiarek do motorów.
Od tamtej pory suszy mi głowę o jakiegoś przystojniaka na motorze
Pomyślimy...








Następnie odwiedziłyśmy stoisko z biżuterią modułową i kolczykami.
Floruś wybrała najdłuższe ale i najfajniejsze kolczyki ze stojaka.




Długo szukała odpowiedniej dla siebie bransoletki... ups  naszyjnika.



I na koniec pochwalę się tortem zrobionym na urodziny cioci




sobota, 21 kwietnia 2012

Jakiś czas temu moje starsze dzieciątko zgłosiło się do konkursu szkolnego na makietę domu ekologicznego.
Florka natychmiast złapała narzędzia




Powstał oto taki dom.

Naszpikowany ekologicznymi rozwiązaniami





czwartek, 5 kwietnia 2012

W kufrze znalezione

Takie oto cuda znalazłam głęboko schowane.
Może ktoś zechce się zaopiekować. 
Zainteresowanych proszę o maila na adres:



















Barbie as Daphne (Scooby-Doo )
przy odrobinie chęci odnajdę oryginalny 














wtorek, 3 kwietnia 2012

Poszukiwania wiosny ciąg dalszy

Postanowiłyśmy z Florką po raz kolejny poszukać
 wiosny na tym naszym "biegunie zimna"
i tm razem się udało.
Jeden, jedyny znak, że wiosna idzie.
Następnie zaczął padać śnieg więc poszukiwania zostały przerwane.
Taka zmienna pogoda (śnieg, słońce, śnieg, słońce)
jest u nas od kilku dni.
Szału idzie dostać...





Florka próbowała rozpalić ognisko żeby się ogrzać.